
W marketach widziałem różnego typu plastikowe płytki z kolcami, czy jest to coś warte? Szukam rozwiązania do sytuacji gdy muszę pilnie dojechać do klienta, a po zjechaniu z głównej drogi zaczyna się rewia na lodzie i nawet 15 km/h to za szybko. Zwykle jest to tylko fragment drogi na mojej trasie, a sytuacja dotyczy od kilku do kilkudziesięciu kilometrów każdej zimy.

Jakie są zalety i wady każdego rozwiązania?
Jak szybko można jechać?
Czy w jakiś sposób uszkadza to opony?
Z góry dziękuję za rady kupna nowego auta, czy opon z kolcami.
P.S. Zdjęcia ze strony marketu Jula.