Zapalniczka

Czyli wszystko to, co nosimy przy sobie na co dzień.
linkolm
Posty: 95
Rejestracja: 29.08.2016, 23:02

Re: Zapalniczka

Post autor: linkolm » 31.01.2018, 18:30

Bart a zapalniczka benzynowa będzie odporniejsza na mróz czy zachowa się tak jak ta na propan-butan?
Bart
Posty: 281
Rejestracja: 10.05.2017, 21:21

Re: Zapalniczka

Post autor: Bart » 31.01.2018, 21:41

Odporniejsza na mróz ale nie lubi upałów. Benzyna ma zbyt dużą prężność oparów a szczelna na 100% nie jest. Trzeba by ją regularnie sprawdzać i uzupełniać bo zeschnie i nie odpali.

Połóż benzynówkę na kaloryfer na tydzień albo ponoś z miesiąc w kieszeni spodni nie używając. Sprawdź po tym czasie.
djans
Posty: 326
Rejestracja: 03.05.2016, 20:58
Lokalizacja: Wrocek

Re: Zapalniczka

Post autor: djans » 31.01.2018, 22:02

Bart pisze:Co Ci z paczki zapalniczek zamoczonych
Zmoczyła Ci się kiedyś zapalniczka? Mi owszem - po chwili chuchania działała bez zarzutu.
Bart pisze:albo przy trzaskających mrozach?
Kieszenie?
Bart pisze:Wiesz jak mieszkanka propanowo-butanowa się zachowuje zimą przy rozprężaniu?
Nie sprawdzałem, bo - patrz wyżej.

Bart pisze:Dywersyfikujesz sprzęt eliminujesz maksymalnie dużo potencjalnie możliwych scenariuszy.
Prócz możliwości wystąpienia jest jeszcze prawdopodobieństwo wystąpienia. Prawdopodobieństwo wystąpienia takich okoliczności, żeby mi się dwie posiadane zapalniczki jednocześnie połamały oceniam na znikome.

Bart pisze:Skoro redundancja jest OK to dlaczego nosisz folder i fixa? Przecież dwa foldery albo dwa fixy są OK.
Folder nosze przy dupie, bo nic nie waży, niemal nie zajmuje miejsca i nie rzuca się w oczy. A stały jest w torbie dlatego, że nie jestem pewien foldera na okoliczność przebijania czaszek w razie zombie apokalipsy... Ale mój brat, który w zombie nie wierzy, nosi dwa identyczne folderki i nie widzę w tym niczego dziwnego. Z kolei jak jadę na ryby, to biorę dwa identyczne fixy, bo jak mi się sprawdzają, to niby czemu zapas miał bym na siłę robić z czegoś zupełnie innego?


Nie zrozum mnie źle: mam w sumie trzy różne krzesiwa, których w zasadzie nie uzywam i gdybym miał być zrzucony na bezludną wyspę, to oczywiście wybrałbym największe z nich w miejsce najlepszej nawet zapalniczki, bo oczywiście dłużej posłuży. Ale nie mówimy o źródle ognia do "go to hell pack", tylko o EDC i tak samo, jak nie uważam, by w EDC obok scyzoryczka koniecznie musiał się znaleźć fix, którym można łupać kamienie, tak samo nie widzę konieczność i noszenia w EDC krzesiwa.
Bart
Posty: 281
Rejestracja: 10.05.2017, 21:21

Re: Zapalniczka

Post autor: Bart » 31.01.2018, 22:19

Nosisz folder bo prawnie nie waży i miejsca nie zajmuje ale o krzesiwie ważącym i zajmującym jeszcze mniej miejsca mówisz, że nie warto.
Złamanym nożem jakoś popracujesz. Uszkodzoną zapalniczką już nie.
Jak często potrzebny Ci jest nóż i ile razy ten pierwszy odmówił współpracy aby sięgnąć po ten drugi?
To teraz odpowiedz jak często zapalniczka odmawia współpracy aby musieć sięgnąć po drugie źródło ognia?

Ty wolisz 2 zapalniczki? OK. Twój wybór.
Ja wolę zapalniczkę i krzesiwo albo zapalniczkę i spreparowane zapałki. A jeszcze lepiej wszystkie 3 rozłożone po kieszeniach.
djans
Posty: 326
Rejestracja: 03.05.2016, 20:58
Lokalizacja: Wrocek

Re: Zapalniczka

Post autor: djans » 04.02.2018, 03:47

Bart pisze:Nosisz folder bo prawnie nie waży i miejsca nie zajmuje ale o krzesiwie ważącym i zajmującym jeszcze mniej miejsca mówisz, że nie warto.
Krzesiwa nie warto nosić w EDC nie ze względu na masę i wymiary, ale z uwagi na niewygodę używania, na niepraktyczność.
Bart pisze:To teraz odpowiedz jak często zapalniczka odmawia współpracy aby musieć sięgnąć po drugie źródło ognia?
Nigdy.
Bart pisze:A jeszcze lepiej wszystkie 3
I to jest właśnie niepraktyczne i dla mnie niezrozumiałe.
Bart
Posty: 281
Rejestracja: 10.05.2017, 21:21

Re: Zapalniczka

Post autor: Bart » 04.02.2018, 11:34

Przepraszam ale poziom Twojej impregnacji na argumentację inną niż Twoja jedynie słuszna odbiera mi ochotę do dalszej z Tobą rozmowy.

Tkwij w swoich poglądach, życzę Ci aby Ci zawsze zapaliła zapalniczka.

MfG
Odpowiedz