Leki

Czyli wszystko to, co nosimy przy sobie na co dzień.
djans
Posty: 326
Rejestracja: 03.05.2016, 20:58
Lokalizacja: Wrocek

Re: Leki

Post autor: djans » 05.05.2016, 19:17

Ad 1 - Zawsze można kupić (z receptą, czy bez) i nie przyjmować w'ogle, tylko zachomikować na trudne czasy...
(Jankeski net jest pełen tematów o "ludzkich" antybiotykach dostępnych pod inną handlową postacią, ale to bym traktował już rzeczywiście jako ostateczność - np. zagrożenie sepsą w prawdziwym postapo.)

Ad 2 - Z tego co się orientuję, to w opakowaniu załączona jest lista gatunków przeciwko którym specyfik jest skuteczny. Zresztą od tego są przygotowania, by się zawczasu wywiedzieć tego i owego z zakresu medycyny.

Ad 3 - Naturalna flora bakteryjna do niczego się nie przyda, w przypadku gdy w warunkach kryzysowych załapiemy zabrudzoną szarpaną ranę. Albo kiłę... Nikt przecież nie mówi, żeby antybiotyki brać na katar.

Zatem do kryzysowego/ucieczkowego warto mieć; w EDC bezcelowe.
zwyrol
Posty: 3
Rejestracja: 04.05.2016, 00:21

Re: Leki

Post autor: zwyrol » 05.05.2016, 20:24

Zabrudzona szarpana rana? Trzeba po pierwsze dobrze umyć ;)

Ale co Ci po tym, na jakie drobnoustroje działa, skoro nie wiesz, jakie Cię zaatakowały? :)
djans
Posty: 326
Rejestracja: 03.05.2016, 20:58
Lokalizacja: Wrocek

Re: Leki

Post autor: djans » 05.05.2016, 22:38

Jak już pisałem - są antybiotyki o szerokim spektrum działania, po kilkadziesiąt gatunków bakterii.

W przypadku zabrudzonej rany możemy mieć do czynienia z gronkowcami, paciorkowcami (nie chce mi się teraz sprawdzać), ale raczej nie ze wspomnianym krętkiem kiły, czy prątkiem gruźlicy - także mniej więcej wiadomo.

Lekarz zresztą też nie wypisuje recepty na antybiotyk na podstawie próby z wymazów.
zwyrol
Posty: 3
Rejestracja: 04.05.2016, 00:21

Re: Leki

Post autor: zwyrol » 06.05.2016, 00:00

A powinien ;)

W ranie mogą być również laseczki, dlaczego nie? To nie jest wcale takie proste, jak się wydaje. Bo antybiotyki o szerokim spektrum działania jak np cefalosporyny również świetnie czyszczą naturalną florę. Do tego dochodzi lekooporność szczepów bakterii... To wcale nie jest takie proste. Lepiej mieć, niż nie mieć, ale nadal istnieje spora szansa, że sobie człowiek zaszkodzi.
Awatar użytkownika
Aerlin
Posty: 166
Rejestracja: 06.05.2016, 11:27

Re: Leki

Post autor: Aerlin » 06.05.2016, 12:31

Problemem EDC (i nie tylko, bo to samo tyczy się BOB'a i innych "zbiorów rzeczy") jest tendencja do ich potwornego rozrostu. Ludzie bardzo często starają się w nie napchać ile się tylko da na nawet najmniej prawdopodobne scenariusze. Niejaki James Yeager (prowadzi kanał na YT i firmę organizującą szkolenia strzeleckie) zrobił kiedyś materiał o testowaniu swojego BOB'a, który podsumował- "gdybym zabrał wszystko, co radzili mi 'specjaliści' z internetu to w życiu nie przeszedłbym tego dystansu".
Widzę tutaj trochę podobnego podejście do kwestii leków ;) Jak zostało bardzo przytomnie zauważone wcześniej w tym temacie- leki, które trzeba brać ze względu na swój stan zdrowia muszą być w EDC. Tabletka na ból głowy, jakiś stoperan i plaster też nie zaszkodzą. Ale antybiotyki? Ciarki mnie aż przeszły... To jest skrajna nieodpowiedzialność. Leki te powinny być używane w ostateczności i z braku innej alternatywy po badaniu lekarskim, a nie noszone sobie na co dzień... Choćby dlatego- https://pl.wikipedia.org/wiki/NDM-1

Co do innych bonusowych rzeczy- to pewnie leki (czy szerzej artykuły medyczne) noszone codziennie będą zależały od rzeczy, które robimy codziennie ;) Przykładowo pracując jako policjant, strażak, medyk warto byłoby mieć jakiś płyn antybakteryjny do wyczyszczenia choćby rąk- to w końcu zawody, które muszą się "babrać" w różnym brudzie. Ludzie pracujący gdzieś w terenie, czy dużo przebywający na świeżym powietrzu mogą się zastanowić nad np. kremem z filtrem. Etc, etc.
djans
Posty: 326
Rejestracja: 03.05.2016, 20:58
Lokalizacja: Wrocek

Re: Leki

Post autor: djans » 06.05.2016, 21:28

zwyrol pisze:W ranie mogą być również laseczki, dlaczego nie?


Chryste Panie - od tego są instrukcje i literatura, żeby przy zagrożeniu gangreną nie brać selektywnego specjalistycznego antybiotyku przeciwko zupełnie innej, konkretnej bakterii.
zwyrol pisze:świetnie czyszczą naturalną florę.


Coś się tak uparł na te bakterie symbiotyczne?
Jest chyba jakaś gradacja zagrożeń, nie? W sytuacji realnego zagrożenia nagłą chorobą śmiertelną (posocznica) każdy sam zdecyduje, czy bardziej się boi łagodniejszej choroby przewlekłej (zapalenie jelita).

zwyrol pisze:Do tego dochodzi lekooporność szczepów bakterii...

To jest argument na rzecz pozbycia się antybiotyków z kryzysowej (nie EDC) apteczki?

zwyrol pisze:stnieje spora szansa, że sobie człowiek zaszkodzi.


Kiedyś "syfa" leczono podtruwając się preparatami na bazie rtęci. Ze stosunkowo sporym skutkiem. To oczywiście nie znaczy, że każdy przy byle swędzeniu krocza od razu wypijał zawartość termometru.

Tą ciekawostką zakończę wątek antybiotyków, bo nie ma co dłużej drążyć.
slawszczep
Posty: 21
Rejestracja: 04.05.2016, 20:11

Re: Leki

Post autor: slawszczep » 08.05.2016, 21:48

Ja nauczyłem się wyrabiać dziegieć brzozowy.Prosta technika pirolizy i ma się bardzo skuteczne lekarstwo o działaniu antybakteryjnym.
Pyrek
Posty: 7
Rejestracja: 03.05.2016, 22:57

Re: Leki

Post autor: Pyrek » 15.05.2016, 14:36

Ja na codzień noszę przy sobie tylko "przeciwsraczkowe" i aspirynę. Te leki mi się przydały w praktyce i więcej raczej nie potrzebuję.
Awatar użytkownika
Szakal
Posty: 2
Rejestracja: 16.05.2016, 20:30

Re: Leki

Post autor: Szakal » 16.05.2016, 22:13

Ja tam nosze w portfelu 2 tablety paracetamolu i plastry.
erpii

Re: Leki

Post autor: erpii » 07.10.2016, 00:11

Jako, że mam dzieci: plastry i woda utleniona. Dodatkowo bandaż elastyczny, ale tego na szczęście nie musiałem nigdy użyć. Do dezynfekcji kilka gazików ze spirytusem i spirytus salicylowy.
Z leków w EDC to tylko cholinex/Strepsils i węgiel aktywny. Innych nie noszę ze względu na dużą zmienność temperatur na jaki były by one narażone - lato/zima, klima/świeże powietrze.
Mieszkam i pracuję w mieście, więc jest sporo aptek w okolicy. Ale i tak w domu i w pracy (gdzie spędzam najwięcej czasu) mam zawsze Apap, gripex, bądź inny paracetamol oraz rzecz jasna te z EDC - kwestia dostępności o każdej porze dnia i nocy oraz wygody.
Odpowiedz