Plecaki Quechua
: 16.05.2016, 21:08
Witam, Od ok 3 lat jestem posiadaczem plecaka Quechua Arpenaz 10l, oraz Arpenaz 20l. Tego pierwszego edc-uje na co dzień na uczelnie i na zakupy. Jestem z niego bardzo zadowolony, jak za cenę 10 zł to trzyma się kupy do dzisiaj i wygląda jak nowy, nic się w nim nie popsuło.
Co do tego drugiego (20l) to miałem go raz w górach. Nadaje się idealnie na 1 dniowe wyprawy, lecz jego wadą jest to, że jest bardzo miękki, no i ma tylko jedna główną komorę plus jedną z przodu. Plusem są natomiast 2 boczne kieszenie- idealne na mapę lub butelkę. Pierwszym problemem jest wyjęcie z niego czegoś co jest na samym dnie, bo trzeba z niego nieraz wszystko wyjąć żeby się dokopać do dna (strasznie mnie to denerwowało). Drugim problemem jest jego sztywność, której praktycznie brak. Wkładając do niego jakiś kanciasty przedmiot niestety czuć go jak kłuje w plecy. Reasumując, mimo tych drobnych wad, moim zdaniem to i tak bardzo dobry plecak jak za tak niską cenę. ( cena jest oczywiście dużą zaletą)
Co Wy sądzicie o tych plecakach, czy ktoś ma i używa?
Co do tego drugiego (20l) to miałem go raz w górach. Nadaje się idealnie na 1 dniowe wyprawy, lecz jego wadą jest to, że jest bardzo miękki, no i ma tylko jedna główną komorę plus jedną z przodu. Plusem są natomiast 2 boczne kieszenie- idealne na mapę lub butelkę. Pierwszym problemem jest wyjęcie z niego czegoś co jest na samym dnie, bo trzeba z niego nieraz wszystko wyjąć żeby się dokopać do dna (strasznie mnie to denerwowało). Drugim problemem jest jego sztywność, której praktycznie brak. Wkładając do niego jakiś kanciasty przedmiot niestety czuć go jak kłuje w plecy. Reasumując, mimo tych drobnych wad, moim zdaniem to i tak bardzo dobry plecak jak za tak niską cenę. ( cena jest oczywiście dużą zaletą)
Co Wy sądzicie o tych plecakach, czy ktoś ma i używa?