mało tego ptaki z ferm są nieodporne na choroby , dlatego nawet wypuszczenie ich na wolność nic nie da , one po roku w klatkach nie będą chodziły.linkolm pisze:krzychu899 Masowe hodowle drobiu wymagają ogromnych nakładów energii w postaci prądu elektrycznego,a jak tego zabraknie to to wszystko szlak trafi.Wentylacja padnie,pompy wody i paszociągi staną,a ogromne kurniki staną się wylęgarnią much,szczurów i chorób rozwijających się na padłych zwierzętach.
co do smaku czy łykowatosci.. w powstaniu jedzono psy szczury gołębie.. jak ktoś kiedyś powiedział głód to najlepsza przyprawa świata.
Ja pamietam jak w woju jedliśmy po capstrzyku chleb z cebulą , kiedyś kolega skręcił do tego kostke margaryny , takiej najtańszej .. była jak najpyszniejsze masełko