Krótki i "idiotoodporny" poradnik jak łatwo uzyskać roślinki z kupionych owoców
https://www.buzzfeed.com/merleoneal/how ... #.ywxAlgZ8
Odzyskiwanie nasion.
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 30.04.2017, 14:47
Re: Odzyskiwanie nasion.
Niestety jest to całkowicie nie legalne. Można mieć naprawdę spore kłopoty.
Re: Odzyskiwanie nasion.
a czego to jest nie legalne
Re: Odzyskiwanie nasion.
Może oborowemu chodzi o opłatę licencyjną za użytkowanie nasion danej odmiany tak jak rolnicy muszą płacić za to,że użytkują własne nasiona uzyskane z wysiewu nasion zakupionych w firmie jako nasiona kwalifikowane.Ale w takie małej ilości jak w powyższym poradniku jest jak najbardziej legalne,jeżeli nie jest plantatorem to nikt nie będzie go kontrolował.Z poradnika dla mnie przydatne tylko truskawka,pomidor i malina,a przydało by się coś o pozyskiwaniu nasion warzyw.
Re: Odzyskiwanie nasion.
Oborowemu chodziło o to, by zostać zbanowanym po takim pierwszym poście.
Na głównej stronie pewnego forum jest taka oto informacja:
"...UWAGA...NOWI UŻYTKOWNICY!!! ... brak słowa powitania w waszym pierwszym poście będzie równoznaczny z usunięciem posta i ostrzeżeniem. NA TYM FORUM CENIMY SOBIE KULTURĘ OSOBISTĄ!!!"
Szkoda, że żyjemy w takich czasach, że o czymś takim jak przywitanie trzeba ludziom przypominać.
I słowo "nielegalne" piszemy łącznie.
Sorry za off-top
Na głównej stronie pewnego forum jest taka oto informacja:
"...UWAGA...NOWI UŻYTKOWNICY!!! ... brak słowa powitania w waszym pierwszym poście będzie równoznaczny z usunięciem posta i ostrzeżeniem. NA TYM FORUM CENIMY SOBIE KULTURĘ OSOBISTĄ!!!"
Szkoda, że żyjemy w takich czasach, że o czymś takim jak przywitanie trzeba ludziom przypominać.
I słowo "nielegalne" piszemy łącznie.
Sorry za off-top
Re: Odzyskiwanie nasion.
Słyszałeś że gdzieś dzwonią, ale nie wiesz w którym kościele i niepotrzebnie siejesz panikę Przeczytaj Ustawę o ochronie prawnej odmian roślin art 23 pkt 3 - wspomniane przez Ciebie "spore kłopoty" dotyczą tylko gospodarstw rolniczych o wielkości powyżej 25ha (10ha w przypadku ziemniaków), więc posiadacz małej ilości gruntów rolnych (nie liczy się wielkość konkretnej uprawy, tylko wielkość całego gospodarstwa rolnego), nie ma się czym przejmować. Do tego dochodzi jeszcze art 22 pkt. 3 wspomnianej ustawy, który mówi o tym, że przepisy o wyłącznym prawie hodowcy do odmiany (a więc i materiału siewnego uzyskanego ze zbiorów) nie mają zastosowania do materiału siewnego przeznaczonego na własne niezarobkowe potrzeby - więc jak ktoś sam dla siebie w doniczce hoduje czy wysiał gdzieś na przydomowym ogródku (nie handluje tym), to też nie ma się czym przejmować.Starszy oborowy pisze:Niestety jest to całkowicie nie legalne. Można mieć naprawdę spore kłopoty.
Wspomniane "spore kłopoty" dotyczą tylko wykorzystywania materiału w celach zarobkowych i na dużych gospodarstwach rolnych.