Agregaty a sprzęt elektroniczny i czy w ogóle warto kupować agregat?

Agregaty, przetwornice, odnawialne źródła energii.
Awatar użytkownika
Piotr
Posty: 162
Rejestracja: 05.05.2016, 17:47

Agregaty a sprzęt elektroniczny i czy w ogóle warto kupować agregat?

Post autor: Piotr » 15.07.2016, 00:12

Większość tanich agregatów dostępnych we wszelakiej maści marketach budowlanych jest przeznaczona do zasilania elektronarzędzi, silników elektrycznych itp., czyli generalnie do zasilania urządzeń jakich się używa na budowach w sytuacji gdy nie jest tam jeszcze doprowadzony prąd. Urządzenia typu betoniarka, szlifierki, pilarki, wiertarki, wentylatory itp. są mało wybredne jeśli chodzi o jakość prądu zasilającego (co nie dziwi, to proste konstrukcje bez elektroniki). Agregaty te w instrukcjach obsługi mają informację, że nie zaleca się ich do zasilania urządzeń RTV/AGD ze względu na możliwość uszkodzenia takiego sprzętu bo prąd z tych agregatów nie spełnia takich norm, jakie musi spełniać prąd w gniazdku z normalnej sieci energetycznej (czyli nie ma gwarancji trzymania napięcia w odpowiednich granicach, nie ma gwarancji częstotliwości 50Hz +/-1Hz, mogą się pojawić zakłócenia impulsowe itp.). Rozwiązaniem są tu generatory z inwerterem ale te większej mocy są stosunkowo drogie w porównaniu z tymi "zwykłymi". O cenach urządzeń japońskich marek takich jak Honda w ogóle nie ma co gadać, ceny z kosmosu typu 3500-4000PLN za 900W i wymiana oleju po 10 godzinach pracy, za te 4kPLN można kupić 850 litrów benzyny czy 1500 litrów gazu do samochodu i zasilać dom z samochodowego alternatora (które też mają moc około 1kW) przez miesiąc zakładając pracę silnika non stop (no a agregat spalinowy też paliwo zużywa).
Czy są jakieś rozsądne cenowo rozwiązania agregatowe nadające się do zasilania "wrażliwego" sprzętu?
Czy w ogóle jest sens zakupu agregatu spalinowego z AVR (z dobrą stabilizacją, aby można było podłączyć pod to sprzęt elektroniczny) gdy się mieszka w domku jednorodzinnym, czy może lepiej po prostu kupić sam inverter i zasilać awaryjnie sprzęt domowy (chłodziarki itp.) oraz ładować akumulatory z alternatora samochodowego?

Edit: Uprzedzając głosy typu "ale samochodem czasem trzeba będzie gdzieś jechać i co wtedy z zasilaniem domu": w domu jest czterech członków rodziny (z czego trzy osoby mają prawo jazdy) i cztery samochody + 2 ciągniki rolnicze (ciągniki są stare i obecnie mało używane, ale "na chodzie") - pojazdów aby coś przywieźć czy gdzieś jechać nie zabraknie ;)
sniper.223
Posty: 6
Rejestracja: 18.05.2016, 13:32

Re: Agregaty a sprzęt elektroniczny i czy w ogóle warto kupować agregat?

Post autor: sniper.223 » 27.07.2016, 17:06

Jeżeli chodzi o generator inwerterowy w rozsądnej cenie - osobiście mogę polecić agregat IMPAX 1500 (moc czynna 1,2kW, w peak-u 1,5kW). Jest to agregat "walizkowy" produkowany na rynek brytyjski, prawdopodobnie zainstalowany jest tam silnik Hondy. Używam go już ~1,5roku, nie sprawia żadnych problemów. Zasilam nim zarówno elektronarzędzia "budowalane" i ogrodowe, a także sprzęt elektroniczny typu laptop. Kultura pracy silnika 4 suw stoi na wysokim poziomie, agregat po "zimie" ~3msc odpala za pierwszym razem. Generator produkuje deklarowaną przez producenta moc i nie rozłącza się przy urządzeniach które posiadają zapotrzebowanie 1kW - bo takie "najmocniejsze" zdarzyło mi się testować.

Egzemplarze sprowadzane do Polski to modele powystawowe, ale można również trafić egzemplarz całkowicie nowy. Jak wspomniałem wyżej - jest to agregat produkowany na rynek brytyjski, a zatem posiada gniazdko o tamtejszych standardach, ale z wymianą na gniazdko europejskie nie ma najmniejszych problemów. Mi udało się kupić całkiem nowy egzemplarz za około 800-900zł - dokładnie już nie pamiętam. Jest to agregat "chiński" aczkolwiek jego jakość wykonania i kultura pracy tego nie pokazuje. Przy okazji odradzę agregat firmy Kraftdele - jest to typowy chińczyk, którego moc jaką produkuje nie ma nic wspólnego z tą z tabliczki znamionowej, z resztą mowa o tym w filmie poniżej. Z kolei agregat IMPAX jest złożony prawdopodobnie na podzespołach Hondy.

Na YT znalazłem polską recenzję tego agregatu, polecam obejrzeć --> https://www.youtube.com/watch?v=Yf8i0wn9F4A

Ps. IMPAX produkuje także inne modele agregatów inwerterowych, z tego co pamiętam 0,7kW, a także 2,2kW.

Edit: Odnalazłem aukcję na której zakupiłem swój generator - dokładna cena to 787zł :)

Obrazek
Awatar użytkownika
Piotr
Posty: 162
Rejestracja: 05.05.2016, 17:47

Re: Agregaty a sprzęt elektroniczny i czy w ogóle warto kupować agregat?

Post autor: Piotr » 28.07.2016, 18:06

sniper.223 pisze:Jeżeli chodzi o generator inwerterowy w rozsądnej cenie - osobiście mogę polecić agregat IMPAX 1500 (moc czynna 1,2kW, w peak-u 1,5kW) (...)
Dzięki za info. Jakiś czas temu przetestowałem "chińczyka" w jednym sklepie (marki już tego agregatu nie pamiętam, ale to nie był ani Impax ani Kraftdele, coś na G....) i mimo że to niby miał być agregat ze stabilizacją inwerterową, to napięcie skakało jak chciało a mimo że to był agregat tylko 750W (dla mnie wystarczający w zupełności, chodzi głównie o zasilanie sprzętu łączności, laptopa i chłodziarek) to głośny tak że masakra (chyba z 95dB co najmniej), normalnie uszy więdły :D Nawet nie sprawdzałem jaka jest jakość (dokładność sinusoidy) prądu i generowane zakłócenia (miałem ze sobą palmscope, ale nawet nie podłączałem), bo po samym doświadczeniu napięciowo-głośnościowym odpuściłem sobie dalsze badanie (jak i wyrobiłem zdanie na temat chińskiej produkcji w ogólności, być może zbyt pochopnie).
Przy okazji pytanie - masz jakieś szersze doświadczenia z tą marką? Pasowałby mi model 800I (czyli 700W) bo nie zależy mi jakoś na specjalnie dużej mocy, a wręcz odwrotnie, na oszczędności paliwa i dla mnie w zasadzie czym mniejszy tym lepszy, tylko nie wiem czy solidność dotyczy całej marki IMPAX czy tylko modelu 1500.
sniper.223
Posty: 6
Rejestracja: 18.05.2016, 13:32

Re: Agregaty a sprzęt elektroniczny i czy w ogóle warto kupować agregat?

Post autor: sniper.223 » 28.07.2016, 23:30

Nie miałem okazji pracować z IMPAX-em 800i. Lecz z tego co wiem "mniejszy" IMPAX (800i) jest także produkowany na rynek brytyjski, więc zakładam, że trzyma standardy tak jak jego większy brat.

https://youtu.be/Yf8i0wn9F4A?t=570


Jeżeli moc jaką generuje IMPAX 800i jest dla Ciebie wystarczająca to jego właściwości są zachęcające - gotowy do pracy waży niecałe 10kg + kompaktowe wymiary i jego zapotrzebowanie na paliwo jest napewno odpowiednio mniejsze niż w IMPAX 1500. Z tego co widzę to nowy, powystawowy egzemplarz IMPAX-a 800i można kupić nawet poniżej 500zł.
marwil
Posty: 18
Rejestracja: 31.07.2016, 00:46

Re: Agregaty a sprzęt elektroniczny i czy w ogóle warto kupować agregat?

Post autor: marwil » 31.07.2016, 01:37

Do zabezpieczenia sprzętu elektronicznego w pierwszej kolejności polecam zakup dobrego UPSa z AVR. Wtedy możesz kupić tańszy agregat bez AVR.

Osobiście posiadam taki zestaw:
Zasilacz Fideltronik Ares 1600VA moc 960W (jest też wersja 3000 VA)
dodatkowy moduł baterii 12 x 7Ah 12V
http://www.fideltronik.com/pl/ares-1600,78.htm

Sprawdzony sprzęt od polskiej firmy. Najwięszka jego zaleta to możliwość podłączenia nawet dwóch dodatkowych modułów baterii. Posiadam go już ponad 10 lat. 3 lata temu samodzielnie wymieniłem baterie na nowe.

Jeśli chodzi o agregaty to posiadam dwa: 1kW i 3kW. Polecam agregaty z silnikami Hondy. Są to popularne silniki, często stosowane w sprzęcie budowlanym, więc nie powinno być problemów z serwisem czy dostępem do części.
Awatar użytkownika
Piotr
Posty: 162
Rejestracja: 05.05.2016, 17:47

Re: Agregaty a sprzęt elektroniczny i czy w ogóle warto kupować agregat?

Post autor: Piotr » 31.07.2016, 02:48

marwil pisze:Do zabezpieczenia sprzętu elektronicznego w pierwszej kolejności polecam zakup dobrego UPSa z AVR. Wtedy możesz kupić tańszy agregat bez AVR.
Dzięki za sugestię ale takie rozwiązanie w moim przypadku odpada z poniższych powodów:
- mniejsza mobilność (w razie czego trzeba wozić więcej klamotów, kabli, zajmuje to więcej miejsca w samochodzie, no i kto by targał 25kg UPS-a + 10-15kg agregatu skoro można to samo mieć w masie samego agregatu tylko uczciwie i porządnie zrobionego)
- każdy ups ma w środku co najmniej dwie przetwornice (zakładając taką samą jakość wykonania jak w AVR to jest to dwukrotnie większa awaryjność i dwukrotnie większe straty energii)
- koszt (wolałbym te 1400zł ekstra dołożyć do lepszego agregatu, ewentualnie 1000zł do agregatu a resztę przeznaczyć na akumulator)
- większość urządzeń jakie chcę zasilać awaryjnie (laptop, radiostacja, oświetlenie awaryjne itd.) mam przystosowane do zasilania 13,8V (na wypadek zasilania z samochodu) co powodowałoby konieczność stosowania "trzeciej konwersji napięć" w szeregu i kolejne straty (wolę podłączyć bezpośrednio akumulator do wyjścia 13,8V z agregatu), rozwiązuje mi to tylko problem jednej chłodziarki (która jest na 230V ale mam już do niej inwerter małej mocy do zasilania jej z 13,8V, czyli wszystkie niezbędne z mojego punktu widzenia urządzenia mogę zasilać z akumulatorów samochodowych)
- nie rozwiązuje to problemu kiepskiego agregatu w którym teoretyczne napięcie 230V w praktyce waha się w granicach od 180V do 300V, które generują przepięcia (UPS-a szlag trafi) i "śmiecą" w pasmach radiowych; nie da się sensownie używać sprzętu łączności, bo mimo że UPS ma filtry, to jednak kabel agregat<->UPS będzie "śmiecił" jeśli agregat nie ma stabilizacji.

Jak już napisałem wcześniej, agregaty Hondy znam (spokojnie w moim przypadku wystarcza model 10i, nawet ten jest "na wyrost") ale jak też już napisałem, jeśli mam wydać 3000PLN na agregat (model "budowlany" odpada, musi być ze stabilizacją a nie tylko do zasilania betoniarek i wiertarek :D), to wolę w tej kwocie zrobić zapasy paliwa i zasilać wszystko w domu z alternatora samochodowego i akumulatorów. Dla mnie jest sens kupowania agregatu (małej mocy, rzędu 500-700W maksimum) tylko i wyłącznie wtedy, jeśli zmieszczę się w cenie do 1500zł za agregat (ze stabilizacją) i paliwem do niego umożliwiającym pracę przez tydzień (licząc non stop, czyli w praktyce co najmniej przez miesiąc licząc pracę po kilka godzin dziennie), w przeciwnym wypadku będzie już mi się opłacało bardziej zainwestować w samo paliwo (licząc się z tym że samochód jest mniej sprawny jako generator prądu, ale mam beczkę 200l paliwa ekstra, tzn. i koszt zakupu beczki i koszt wlania paliwa do niej :D).
marwil
Posty: 18
Rejestracja: 31.07.2016, 00:46

Re: Agregaty a sprzęt elektroniczny i czy w ogóle warto kupować agregat?

Post autor: marwil » 01.08.2016, 02:04

Nie pisałes, że szukasz rozwiązania mobilnego. Jeśli chcesz zasilać radio to tylko z baterii. Radzę poczytać jak to jest zorganizowane w wojsku.

Mój zestaw zabezpiecza aptekę na wypadek braku prądu. Jest to istotne, bo leki muszą być przechowywane w odpowiedniej temperaturze. Lodówki zasilam bezpośrednio z agregatu. W czasie upałów również klimatyzator. Do tego używam agregatu 3kW. Mniejszy agregat zasila UPS, do którego podłączone są komputery. Dla mnie UPS jest niezbędny, bo w godzinach pracy apteki, komputery muszą cały czas mieć zasilanie.
Awatar użytkownika
Piotr
Posty: 162
Rejestracja: 05.05.2016, 17:47

Re: Agregaty a sprzęt elektroniczny i czy w ogóle warto kupować agregat?

Post autor: Piotr » 01.08.2016, 16:18

marwil pisze:Nie pisałes, że szukasz rozwiązania mobilnego. Jeśli chcesz zasilać radio to tylko z baterii. Radzę poczytać jak to jest zorganizowane w wojsku.
Bo mobilność nie jest warunkiem najważniejszym. Najważniejszym jest CENA. Jak mam wydać 3000-4000zł na zasilanie awaryjne (agregat Hondy lub tańszy agregat + UPS), to wolę tę kwotę wydać na zakup ekstra paliwa do samochodu i zasilać dom z alternatora w samochodzie.

Wojskowe rozwiązania mnie nie interesują (ani to wygodne ani tanie ani oszczędne - "po wojskowemu" to nie zawsze najlepiej :D).
marwil pisze:Mój zestaw zabezpiecza aptekę na wypadek braku prądu. Jest to istotne, bo leki muszą być przechowywane w odpowiedniej temperaturze. Lodówki zasilam bezpośrednio z agregatu. W czasie upałów również klimatyzator. Do tego używam agregatu 3kW. Mniejszy agregat zasila UPS, do którego podłączone są komputery. Dla mnie UPS jest niezbędny, bo w godzinach pracy apteki, komputery muszą cały czas mieć zasilanie.
Rozumiem, są konteksty w których zestaw taki jak Twój jest właściwy. W moim przypadku nie chodzi o podtrzymywanie działalności firmy, chodzi tylko i wyłącznie o zasilenie trzech chłodziarek/zamrażarek (dwie z nich mają fabryczną możliwość pracy z 12V akumulatora, w tym jedna także awaryjnie może pracować na gazie propan-butan, do tej zasilanej tylko z 230V mam już inverter, więc wszystkie trzy z 12V może działać), laptopa (pobór mocy pomijalny, w szczycie 20-30W), trzech radiostacji (+ ewentualne podładowywanie "ręczniaków") i trochę lampek LED a tak na prawdę to chodzi o ładowanie baterii akumulatorów z których ten sprzęt jest awaryjnie zasilany, tak na prawdę 230V nie jest mi do niczego potrzebne.
A co do "mobilności", to chodzi o to, że chciałbym też agregat zabierać na wypady biwakowe i w terenie też zasilać laptopa czy sprzęt łączności (w chwili sprzęt zasilam z dodatkowego akumulatora, który ładuję "samochodem" ale nie jest to optymalne rozwiązanie jeśli chodzi o zużycie paliwa - agregat zużyje znacznie mniej), no i nie za bardzo widzi mi się zabieranie 25kg UPS-a na takie wypady :D
marwil
Posty: 18
Rejestracja: 31.07.2016, 00:46

Re: Agregaty a sprzęt elektroniczny i czy w ogóle warto kupować agregat?

Post autor: marwil » 01.08.2016, 23:23

Nie napisałeś wcześniej (chyba że przeoczylem), że masz już akumulatory, dlatego napisałem o UPSie. Skoro wszystko chcesz zasilać z akumulatorów to dlaczego pytasz o AVR?

Z wrażliwego sprzętu wymieniles laptopa i radia. Do laptopa możesz dokupić ładowarkę samochodową 12V, inwerter nie jest potrzebny. Jeśli chodzi o radio to agregat nawet z AVR wprowadza za dużo zakłóceń.

Jeśli nie potrzebujesz 230V to może poszukaj agregatu 12V DC. Na alibabie widziałem takie.
Awatar użytkownika
Piotr
Posty: 162
Rejestracja: 05.05.2016, 17:47

Re: Agregaty a sprzęt elektroniczny i czy w ogóle warto kupować agregat?

Post autor: Piotr » 02.08.2016, 00:46

marwil pisze:Nie napisałeś wcześniej (chyba że przeoczylem), że masz już akumulatory, dlatego napisałem o UPSie. Skoro wszystko chcesz zasilać z akumulatorów to dlaczego pytasz o AVR?
Bo niestety agregaty bardzo często na wyjściu 12V dysponują znacznie mniejszą mocą niż na wyjściu 230V i na przykład agregaty dające 700W na 230V, na 12V dają zaledwie 7-10% mocy znamionowej (około 50W czyli 4A). Jeśli będę potrzebował w danej chwili więcej mocy aby na przykład szybko naładować akumulator prądem powiedzmy 15-20A, to będę to musiał zrobić za pomocą dodatkowego prostownika podpiętego pod 230V, a jak nie będę miał tych 230V odpowiednio stabilizowanego w agregacie, to prostownik do ładowania szlag trafi.
marwil pisze:Z wrażliwego sprzętu wymieniles laptopa i radia. Do laptopa możesz dokupić ładowarkę samochodową 12V, inwerter nie jest potrzebny.
Zasilanie laptopa z 12V mam zrobione (prosty pull-up converter wydajności 4A, spokojnie wystarcza do mojego laptopa który średnio bierze około 20W a w szczycie około 30W).
marwil pisze:Jeśli chodzi o radio to agregat nawet z AVR wprowadza za dużo zakłóceń.
Mój kolega często pracuje w ten sposób terenowo (ma Hondę eu20i) i daje radę (fakt że ma z pół kilo ferrytów pozakładane na kable no i jakieś tam małe zakłócenia są, szczególnie na niższych pasmach, ale da się normalnie pracować).
marwil pisze:Jeśli nie potrzebujesz 230V to może poszukaj agregatu 12V DC. Na alibabie widziałem takie.
I to by była dla mnie najlepsza opcja (pod warunkiem, że te agregaty są w stanie dać te 20-30A na 12V) - dzięki za cynk, poszukam.
Odpowiedz