Strona 1 z 3

Nagrzanie pokoju i łazienki :)

: 27.12.2016, 17:40
autor: lenny4589
Witam was wszystkich :D
Jakie macie sposoby na nagrzanie pokoju i łazienki w czasie awarii elektrociepłowni.I mamy porę zimową -20 stopni Celsjusza (wiemy że naprawa potrwa 2 dni ).Nie mamy w mieszkaniu prądu ani ogrzewania. A co byś cię zrobili żeby się ogrzać :?:

Re: Nagrzanie pokoju i łazienki :)

: 27.12.2016, 18:15
autor: linkolm
Wstawiam wodę w największych dostępnych garnkach na kuchenkę gazową i zagrzewam.Następnie przenoszę je do pomieszczeń które chcę ogrzać,oczywiście nakryte pokrywkami.To jest zdaję się najprostszy sposób jeżeli nie mamy awaryjnego pieca.I gorąca bańka do łóżka.

Re: Nagrzanie pokoju i łazienki :)

: 19.01.2017, 09:46
autor: SORGE
lenny4589 pisze:Witam was wszystkich :D
Jakie macie sposoby na nagrzanie pokoju i łazienki w czasie awarii elektrociepłowni.I mamy porę zimową -20 stopni Celsjusza (wiemy że naprawa potrwa 2 dni ).Nie mamy w mieszkaniu prądu ani ogrzewania. A co byś cię zrobili żeby się ogrzać :?:
Jeśli jest gaz (bo nie wspomniałeś) ogrzewam mieszkanie gazem i na nim grzeję wodę.
Jeśli gazu nie ma to przynoszę z piwnicy 2 turystyczne butlę na propan-butan, kuchenkę, lampkę i "słoneczko grzewcze" (promiennik) do niej.
Jedną z butli i promiennikiem nagrzewam łazienkę, na maszynce podgrzewam wodę. Gdy woda jest zagrzana zakładam na butlę lampkę (łazienkę mam bez okna) i idę się kąpać do łazienki.
Wszystko... ;)

Re: Nagrzanie pokoju i łazienki :)

: 19.01.2017, 11:30
autor: lenny4589
Jeśli gazu nie ma to przynoszę z piwnicy 2 turystyczne butlę na propan-butan, kuchenkę, lampkę i "słoneczko grzewcze" (promiennik) do niej.
Jedną z butli i promiennikiem nagrzewam łazienkę, na maszynce podgrzewam wodę. Gdy woda jest zagrzana zakładam na butlę lampkę (łazienkę mam bez okna) i idę się kąpać do łazienki.
Wszystko... ;)

Bardzo dobry pomył z tymi butlami i bardzo przydatny :D
A co najważniejsze zajmuje bardzo mało miejsca ;)

Re: Nagrzanie pokoju i łazienki :)

: 19.01.2017, 13:19
autor: Krzysztof Lis_DS
Tylko że trzymanie butli z propanem w piwnicy jest bardzo ryzykowne.

Re: Nagrzanie pokoju i łazienki :)

: 19.01.2017, 15:47
autor: SORGE
Krzysztof Lis_DS pisze:Tylko że trzymanie butli z propanem w piwnicy jest bardzo ryzykowne.
To gdzie je trzymać? Przecież gdzieś trzeba...

Dodam, że 30 letnie doświadczenie (najpierw moich rodziców następnie własne) nie wykazało w tej kwestii żadnych kłopotów. Czy chodzi o ewentualne rozszczelnienie zaworów w butli?

Re: Nagrzanie pokoju i łazienki :)

: 19.01.2017, 17:28
autor: Krasny
SORGE pisze:
Krzysztof Lis_DS pisze:Tylko że trzymanie butli z propanem w piwnicy jest bardzo ryzykowne.
To gdzie je trzymać? Przecież gdzieś trzeba...

Dodam, że 30 letnie doświadczenie (najpierw moich rodziców następnie własne) nie wykazało w tej kwestii żadnych kłopotów. Czy chodzi o ewentualne rozszczelnienie zaworów w butli?
Bo wiesz 30 lat nic się nie stało a potem w TV mówią o tym że coś dupnęło.

LPG jest wredne bo cięższe od powietrza w piwnicy może po wycieku zalegać i czekać aż ktoś wejdzie i rzuci peta.

Re: Nagrzanie pokoju i łazienki :)

: 19.01.2017, 19:41
autor: SORGE
Krasny pisze: Bo wiesz 30 lat nic się nie stało a potem w TV mówią o tym że coś dupnęło.

LPG jest wredne bo cięższe od powietrza w piwnicy może po wycieku zalegać i czekać aż ktoś wejdzie i rzuci peta.
Nooo... :D
I na to jest sposób. Przechowując butle w piwnicy zakładasz na zawór prezerwatywę i ciasno zawiązujesz sznurkiem bądź kleisz taśmą, by było szczelnie. W piwnicy jestem średnio 1-2 w tygodniu. Gdy z gumki robi się balonik... wiadomo... może być kłopot. Jeśli nic się nie dzieje to chyba spokojnie może stać dalej. Prawda? ;)

Re: Nagrzanie pokoju i łazienki :)

: 27.03.2017, 22:25
autor: Mario
A czy nagrzewanie mieszkania promiennikiem nie jest niezdrowe/niebezpieczne?

Re: Nagrzanie pokoju i łazienki :)

: 28.03.2017, 11:32
autor: Krasny
Jest niezdrowe/niebezpieczne jak każde otwarte źródło ognia w pomieszczeniu zamkniętym.
Jeśli cokolwiek gazowego/naftowego się pali trzeba zapewnić dobrą wentylację.
Musi być nawiew świeżego powietrza i ujście kominem wentylacyjnym.
Często ludzie demonizują wszelkie piecyki i podgrzewacze zapominając że używają kuchenki gazowej która też może być niebezpieczna.

Szczególną uwagę zwracam posiadaczom nowych plastikowych okien. W wersji standardowej bez zainstalowanych nawiewników mają one podwójną uszczelkę, okna takie są wręcz hermetyczne.
Jeśli w pomieszczeniu jest porządny komin wentylacyjny a nie ma dostępu powietrza to wydajność tego komina może spaść nawet do zera.
Bo jak ma ciepłe powietrze uciec do góry jeśli jednocześnie nie ma skąd zassać zimnego.