Racje żywnościowe do Car EDC
Re: Racje żywnościowe do Car EDC
ostatnio zrobiłem fajne zakupy u nich
[tu był link do sklepu sprzedającego konserwy, który został usunięty przez moderatora]
Porównywałem ceny w innych miejscach i są naprawdę konkurencyjni
[tu był link do sklepu sprzedającego konserwy, który został usunięty przez moderatora]
Porównywałem ceny w innych miejscach i są naprawdę konkurencyjni
Nie możesz uratować planety, ale możesz zadbać o rodzinę i siebie.
- Krzysztof Lis_DS
- Posty: 81
- Rejestracja: 28.04.2016, 16:15
Re: Racje żywnościowe do Car EDC
Chcesz powiedzieć, że wskazane przez Ciebie konserwy nadają się do wożenia w samochodzie?
Re: Racje żywnościowe do Car EDC
Obawiam się, że w sezonie letnim żadna konserwa mięsna nie przetrwa nawet kilku dni.
Re: Racje żywnościowe do Car EDC
Wg mnie wszystko zależy od tego w jakim celu i ile tej żywności w aucie chcesz przechowywać:
- Jeżeli chcesz mieć coś zawsze na przekąskę jak gdzieś jedziesz i utkniesz w korku, to suszona wołowina sprawdzi się najlepiej.
- Jeżeli chcesz mieć energetyczny posiłek na wypadek jakbyś gdzieś utknął na dłużej, to zasada "otwieram i jem" się nie sprawdzi. Lepiej mieć parę paczek liofilaz które mogą przetrwać naprawdę wysokie temperatury + butelkę wody i Esbit'a. W ostateczności można wozić puszki C-Borg -> o wiele wygodniejsze i dobrze izolowane -> w najgorszy letni upał w bagażniku w Polskich warunkach powinny dać rady bez problemu, natomiast 70 stopni to gruba przesada.
- Jeżeli chcesz mieć wysokoenergetyczne racje jakbyś miał utknąć w samochodzie na tydzień pod gruzem/lawiną, to jedynie racje SevenOceans, Mainstay, albo Datrex'y, ale nie licz na wybitne doznania smakowe...
- Jeżeli chcesz mieć coś zawsze na przekąskę jak gdzieś jedziesz i utkniesz w korku, to suszona wołowina sprawdzi się najlepiej.
- Jeżeli chcesz mieć energetyczny posiłek na wypadek jakbyś gdzieś utknął na dłużej, to zasada "otwieram i jem" się nie sprawdzi. Lepiej mieć parę paczek liofilaz które mogą przetrwać naprawdę wysokie temperatury + butelkę wody i Esbit'a. W ostateczności można wozić puszki C-Borg -> o wiele wygodniejsze i dobrze izolowane -> w najgorszy letni upał w bagażniku w Polskich warunkach powinny dać rady bez problemu, natomiast 70 stopni to gruba przesada.
- Jeżeli chcesz mieć wysokoenergetyczne racje jakbyś miał utknąć w samochodzie na tydzień pod gruzem/lawiną, to jedynie racje SevenOceans, Mainstay, albo Datrex'y, ale nie licz na wybitne doznania smakowe...
Re: Racje żywnościowe do Car EDC
Jeżeli wzrost temperatury nie pociągnie za sobą takiego wzrostu ciśnienia w puszcze, które by doprowadziło do rozszczelnienia, to nie widzę powodu, by coś się konserwie w aucie miało stać.
Re: Racje żywnościowe do Car EDC
Spróbuj 50 czy 100 razy zagrzać konserwę do temperatury 40-50'C i ostudzić do 20-25'C.
Jestem przekonany, że zawartość po kilku miesiącach stanie się niezjadliwa, szkodliwa lub trująca.
Jestem przekonany, że zawartość po kilku miesiącach stanie się niezjadliwa, szkodliwa lub trująca.
Re: Racje żywnościowe do Car EDC
Zamiast konserwy lepiej wrzucić do samochodu parę batonów i jakieś sucharki czy herbatniki,a w razie dalszej wyprawy odpowiednio to uzupełnić i przede wszystkim mieć wodę do picia.
- Achrioptera
- Posty: 148
- Rejestracja: 13.06.2016, 16:51
- Kontaktowanie:
Re: Racje żywnościowe do Car EDC
Bardzo dobrze sprawdziły mi się w aucie batoniki firmy Bakaland, o nazwie Ba! Moim zdaniem najlepszy jest ten miodowy z ziarnami. Nawet gdy termometr pokazał 50*C on jeszcze trzymał kształt, nie brudząc roztopioną czekoladą (bo jej nie ma), a nawet jak się uwalisz, to miód nie plami. No i skład ma jakościowo bardzo przyzwoity. Niecałe 2 zł.
Re: Racje żywnościowe do Car EDC
Lubię TO!! przerabiam je po siłowni zamiast batonów BCAA po 5 zł
tylko że ja za nie w biedrze płaciłem ok 1 zł.
tylko że ja za nie w biedrze płaciłem ok 1 zł.
Nie możesz uratować planety, ale możesz zadbać o rodzinę i siebie.
Re: Racje żywnościowe do Car EDC
Na czym to przekonanie opierasz?
Przecież te skoki temperatur, to to samo, co odgrzewanie bigosu - nic mu się od tego nie dziej, wręcz jest lepszy za każdym odgrzaniem
Przecież te skoki temperatur, to to samo, co odgrzewanie bigosu - nic mu się od tego nie dziej, wręcz jest lepszy za każdym odgrzaniem