Osada w przypadku apokalipsy

Przed włamaniem, pożarem, zalaniem, zombie.
Elektronik
Posty: 19
Rejestracja: 02.12.2018, 23:45

Osada w przypadku apokalipsy

Post autor: Elektronik » 03.12.2018, 00:10

Jestem hobbistycznie elektronikiem i przedstawiam wam scenariusz nie wiem na przykład apokalipsy zombie tylko z elementami elektronicznymi przecież w bibliotekach i tym podobnych są na pewno jakieś książki o budowie jakiś generatorów prądotwórczych na przykład małą elektrownie węglową czy wodną obydwie najlepiej aby były przy rzece przy której można by było zrobić osadę dostęp do wody i praktycznie darmowy prąd z wody a z węgla no to na początku można by było odwiedzać jakieś miejsca w których jest sprzedawany węgiel i tam są jakieś wozy w których można by było przetransportować węgiel do osady telekomunikację można zrobić najpierw tylko w okolicach naszej osady oraz wyposażyć jeden wóz w dość mocny nadajnik z anteną którą można ustawić w danym kierunku(antena jest do zwiększenia dystansu nadawania), prądem w osadzie można by było zasilać telewizory odtwarzanie filmów na DVD,USB, twardych dyskach i innych, kamery, światła, komputery, laptopy, można by było wyposażyć drużyny poszukiwaczy w domowej roboty noktowizory paralizatory i różne inne gadżety na przykład samochodzik rc wyposażony w telefon z aplikacją kamerki wifi z czego router wifi znajdowałby się w plecaku jednego z poszukiwaczy który by posiadał drugi telefon i miał podgląd i by sterował tym samochodzikiem i sprawdzał różne lokacje czy nikogo tam nie ma czy jakieś przydatne rzeczy tam mogą być i tym podobne każdy poszukiwacz miałby w plecaku coś w stylu powerbanka tylko trochę bardziej skomplikowanego który by zasilał całe wyposażenie poszukiwaczy ten powerbank byłby ładowany w osadzie (w aucie byłoby to zbyt mało wydajne)
Elektronik
Posty: 19
Rejestracja: 02.12.2018, 23:45

Re: Osada w przypadku apokalipsy

Post autor: Elektronik » 03.12.2018, 00:14

Osada czyli na przykład znajomi sąsiedzi ludzie którzy się znają na czymś przydatnym i tym podobne
Elektronik
Posty: 19
Rejestracja: 02.12.2018, 23:45

Re: Osada w przypadku apokalipsy

Post autor: Elektronik » 03.12.2018, 00:19

W skład osady wchodzili by rolnicy, budowlańcy, mechanicy, lekarze, strażnicy, informatycy, kucharze, jak ja to nazwałem "poszukiwacze" i wiele wiele więcej osób o różnych specjalizacjach biolodzy chemicy farmaceuci itd.
Bart
Posty: 281
Rejestracja: 10.05.2017, 21:21

Re: Osada w przypadku apokalipsy

Post autor: Bart » 03.12.2018, 10:52

Po lekturze pierwszego postu stwierdzam, że Kolega za dużo filmów się naoglądał. Nie było to ambitne kino...
W razie totalnej rozpierduchy podstawowymi problemami będzie pasza, woda, schronienie, ciepło i ukrycie się a nie samochodziki RC z telefonem i aplikacjami czy domowej roboty noktowizory.
Elektronik
Posty: 19
Rejestracja: 02.12.2018, 23:45

Re: Osada w przypadku apokalipsy

Post autor: Elektronik » 03.12.2018, 12:57

Mieszkam na wsi w której mieszka około 2000 osób większość znam i na pewno w przypadku takiego wydarzenia byśmy sobie pomagali żyję dobrze z sąsiadami około połowy osób tutaj mieszkających to rolnicy reszta to elektrycy informatycy lekarze(różnego wykształcenia stomatolodzy pediatrzy itp.) stolarze mechanicy weterynarze itd. w obliczu takiego zagrożenia dobrze jest działać razem na pewno nikt nie zna się na wszystkim każdy każdemu może pomoc w razie potrzeby jedzenie nie będzie dużym zmartwieniem w końcu jestem na wsi woda także mamy parę mniejszych rzek mamy stacje benzynową na miejscu, firmę transportową ( tiry, cysterny itp.) w odległości 6km są kolejne 3 stacje benzynowe więc paliwo na początku nie było by problemem, ciągniki chodzą na dieslu z czego można wytworzyć bio diesel z oleju rzepakowego z czego rzepak można uprawiać mamy młyn opuszczony ale urządzenia nadal tam są można by było je naprawić jeżeli są niesprawne części napewno by się gdzieś znalazło mamy 2 większe sklepy budowlane a nawet firmę budowlaną gleby są żyzne w naszych okolicach, są dosyć spore lasy można by było je wycinać i robić z nich deski w pobliskim tartaku bądź robić z nich węgiel drzewny oczywiście to wszystko jest w promieniu do 8km od centrum naszej wsi
Elektronik
Posty: 19
Rejestracja: 02.12.2018, 23:45

Re: Osada w przypadku apokalipsy

Post autor: Elektronik » 03.12.2018, 12:59

Te samochodziki RC czy noktowizory nie są priorytetem więc można by było zacząć eksplorować pobliskie miasta czy wsie później jak już sytuacja będzie dosyć dobra
Elektronik
Posty: 19
Rejestracja: 02.12.2018, 23:45

Re: Osada w przypadku apokalipsy

Post autor: Elektronik » 03.12.2018, 13:01

A jeżeli chodzi o schronienie i ciepło to zostajemy tam gdzie mieszkamy czyli we własnym domu bo nie ma potrzeby aby się przenosić
Bart
Posty: 281
Rejestracja: 10.05.2017, 21:21

Re: Osada w przypadku apokalipsy

Post autor: Bart » 03.12.2018, 13:34

Elektronik pisze:
03.12.2018, 12:57
Mieszkam na wsi w której mieszka około 2000 osób większość znam i na pewno w przypadku takiego wydarzenia byśmy sobie pomagali żyję dobrze z sąsiadami
W przypadku sytuacji skrajnie kryzysowej odkryłbyś inne oblicze tych dobrych znajomych, na pomoc których liczysz.
Szkol się, gromadź zapasy, szykuj tyle miejsc ewakuacji i czasowego schronienia na ile Cię stać, przygotuj pojazd możliwie nieskomplikowany ale o właściwościach terenowych jako awaryjny + tak duży zapas paliwa, na jaki Cię stać. Jeżeli masz warunki to kup broń palną, nawet czarnoprochową. Na ludzi licz tylko wówczas, gdy sam na siebie nie możesz.

Teraz, w czasie pokoju człowiek potrafi drugiego zabić dla 20 złotych czy przysłowiowej flaszki. W czasie poważnej destabilizacji za znacznie mniej Cię to może spotkać. Nie wierz w mit, że w razie skrajnie poważnego kryzysu ktokolwiek Ci pomoże. Jedyna pomoc na jaką możesz liczyć to pomoc w rozstaniu się z zapasami i życiem.

Jak tak będziesz przygotowany to tylko pozytywne zaskoczenie Cię może spotkać.

P.S. Nie pisz postu pod postem w tak krótkim czasie. Forum to nie blog.
Awatar użytkownika
Krasny
Posty: 321
Rejestracja: 16.06.2016, 14:31
Lokalizacja: Wielkopolska gdzieś około Lichenia ;)

Re: Osada w przypadku apokalipsy

Post autor: Krasny » 03.12.2018, 13:39

Kolego Elektronik, zakładam że z Ciebie umysł ścisły (witaj w klubie).
Ale jednak to nie daje Ci prawa aby olewać podstawowe zasady pisowni.
Z twojego pierwszego postu udało mi się przeczytać cztery linijki po czym się zmęczyłem i odpuściłem.
Tego się nie da czytać!!! Zrób z tego jakieś zdania!
_________________
Bo trzeba mieć jaja by iść z podniesionym czołem gdy inni plują Ci w twarz za twoje przekonania.
Elektronik
Posty: 19
Rejestracja: 02.12.2018, 23:45

Re: Osada w przypadku apokalipsy

Post autor: Elektronik » 03.12.2018, 16:12

Kolego Bart zapomniałeś chyba o naszej historii jako Polaków w czasie pokoju no to niestety jeden chcę oskubać drugiego ale historia nas nauczyła że w chwili zagrożenia Polacy potrafią działać razem
Odpowiedz